Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2015

mad about you (II)

Trouble is my middle name but in the end I'm not too bad             Mija tydzień od mojego rozstania z Rafałem. Rano chodziłam do pracy, popołudnia spędzałam w łóżku i płakałam. Dzisiaj wróciłam z pracy i też miałam ochotę popłakać, ale Majka czekała na mnie i wręcz nakazała porozmawiać z Michałem. Siedzę więc jak kretynka, opowiadam całą historię Kubiakowi co raz łkając.    - Co za frajer. Zostawić kogoś takiego jak ty, nie wierzę.    - Nie cieszysz się z tego?    - To już inna kwestia. Cieszyłbym się bardziej gdybyś się tym nie przejmowała. Tak to tylko trochę się cieszę. Nie bardzo, tak trochę.    - Ale ja nie wiem, on powiedział, że on już mnie nie kocha. Da się szybko w kimś odkochać?    - Przestań się w końcu przejmować tym żałosnym pajacem. Proszę cię, patrzeć się nie mogę na te twoje łzy.    - To zakryj oczy, nikt nie każe ci się na mnie patrzeć.    - Przyznam, widok ciebie niepłaczącej jest widokiem o wiele lepszym od ciebie płaczącej. Jest mi teraz sm

mad about you (I)

wraz z moim ulubionym Niedźwiedziem bohaterką będzie Matylda  tło ( najmocniej ukochane i niezmienne przez kolejne części ) Are you the fishy wine that will give me a headache in the morning? -Ale daliście dupy.    -Ale ty lubisz mnie wkurwiać.         Michał patrzy na mnie posępnie, po czym rozgląda się wokół.    -Kolegów swoich szukasz? – pytam. – Których to mam jeszcze przygarnąć?    -Bartka i Grześka – odpowiada zakładając na głowę kaptur. Kątem oka dostrzegam grupę dziennikarzy kręcących się po płycie lotniska. Zapewne to oni są przyczyną dla której Michał robi z siebie głupka. – Ja pierdolę, gdzie oni się kurwa kręcą?!    -Misiu, taka mała podpowiedź : udzielają wywiadów bo nie boją się dziennikarzy – szepczę. Kubiak wydaje z siebie pomruk godny złego niedźwiedzia, ale nie przeraża mnie to. Jego niedźwiedziowate wcielenie nigdy mnie nie przerażało.    -Nawet teraz musisz być taka wkurwiająca? – mruczy. Nie odpowiadam na ten zarzut w żaden sposób, zamiast t