Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2013

Nie wiem jak ci to powiedzieć bo odwagi mi brak (II)

    Spalski ośrodek tętnił życiem. Siatkarze poświęcili się ciężkim treningom od samego początku. Od poniedziałku do piątku krążyli między salą a siłownią, mając odpoczynek dopiero w weekend. Wyjeżdżali w piątkowe późne popołudnie i wracali w niedzielę wieczorem.   Łukasz nie wracał do Kędzierzyna,   ostatni dzień tygodnia spędzał z Oliwią w Łodzi. Przyjeżdżał do niej na śniadanie, chodzili na spacery, na obiady do restauracji, do kina, pomagał jej w zakupach.   Czasem towarzyszyła im Ada, która wymyślała najdziwniejsze pomysły i co dziwne, dość spokojny Łukasz z ochotą na nie przystawał.   Nikt nie zareagował z takim opanowaniem na wiadomość o związku Oliwii z Adą jak on. Ich rodzice niby to szybko zaakceptowali, przyjaciele też, jednak spotkało się to z ogromnym zaskoczeniem. Wiśnia uśmiechnął się tylko, przytulił Liv i powiedział, że to fajnie, że pokochała kogoś, kto ją kocha, po czym zmienił temat. Inaczej ten czas spędzał Kosok. W pierwszy weekend pojechał do rodzinnych Ka

Nie wiem jak ci to powiedzieć i szukam słów, stoję przed tobą i głupio coś dukam znów (I)

    Tego roku przygotowania siatkarzy do sezonu reprezentacyjnego zaczynały się właściwie na początku maja. Za każdym razem na wstępie organizowali huczną powitalną imprezę kończącą się przeogromnym kacem następnego dnia. Panowie bawili się w swoim gronie wraz z najbliższymi odrzucając towarzystwo innych sportowców przebywających w ośrodku. Pod budynek podjechał czerwony Opel Corsa, z którego wysiadła szczupła blondynka. Wyjęła torbę z bagażnika i ruszyła w kierunku mężczyzny stojącego z wyciągniętymi ku niej rękami. -Łukaszku, schudłeś! – zaśmiała się targając brata   za policzki. – Dużo dżagsów się najechało? -Twoja ulubiona trójca już jest – odpowiedział. – Tylko błagam cię, nie wyskakuj przy Natalii o terapii antynikotyniowej i kremach na zmarszczki, przy Monice nic o dietach i Aśce nie wmawiaj, że jedzenia siana pomoże utrzymać sylwetkę. -Ale to było takie zabawne! – jęknęła z żalem. Wśród kobiet siatkarzy nosiła ksywkę Harpia, bo nikt tak ich nie objeżdżał jak właśni

Nie wiem jak Ci to powiedzieć... : zapowiedź.

Oni - Kosa i Wiśnia. Ona - Oliwia . To nie będzie historia o miłosnym trójkącie, gdzie Ona nie wie, którego z nich ma wybrać. To będzie historia o tym, że nie mamy wpływu na nic i na nikogo. Jedyne, co możemy zrobić, to zaakceptować rzeczywistość. Motyw przewodni - Love . Początek zapewne na dniach. Będziecie?